Dom został zbudowany na rynku w 1903 roku. Gospodarz domu prowadził tam karczmę. Mieszkańcy Darkemenu nazywali ją „wiejski pies z motyką”. Z nieznanych przyczyn dom i karczma pozostały bez gospodarza. Przed I wojną światową dom przekazano Gustawowi Kortowi. Kort prowadził delikatesy, a później sklep spożywczy. Szyld z dużymi literami wyróżniał się wśród innych na rynku miasta. Kort był znany jako handlarz bydła, właściciel hotelu oraz dyrygent kapeli, która grała na miejskich uroczystościach.
Podczas I wojny światowej dom nie został zniszczony, był to jeden z trzech nienaruszonych na rynku budynków. W okresie powojennym do budowli przylegał ogromny dziedziniec, urządzony w miejscu, gdzie miały być wybudowane wille. Budynek ten miał wówczas wielkie znaczenie. Chłopi przyjeżdżający na jarmarki, starali się trafić do Korta, gdzie było najlepiej pozostawić konie. Można to było zrobić w wielu miejscach, jednak obsługa u Korta była najlepsza: można było zrobić przerwę w handlowaniu i w tym czasie napoić i nakarmić konie, a na koniec dnia odpocząć w hotelu, zjeść, wypić i porozmawiać z gospodarzem na temat kupna i sprzedaży bydła.
Po II wojnie światowej i obecnie parter budynku jest wykorzystywany jako sklep. Na pierwszym i drugim piętrze w różnym czasie działały liczne organizacje, w ostatnich latach znajduje się tam Kompleksowe Centrum Usług Społecznych.